Minął rok odkąd się poznaliśmy (bądź pół, w zależności od użytego kalkulatora :)). Z tej okazji, bo to kawał czasu, a może po prostu, z powodu mojego osobistego szczęścia zrobiłam obrazek dla mojego Podkarpacianina. Z sentencją po łacinie, by i on mógł trochę się wykazać:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz