Wspomnienia z Podkarpacia, czyli chwalenia się ciąg dalszy
Wypadałoby się w końcu pokazać od zewnątrz, prawda? To tak przy okazji
(nie ma to jak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu! :)) zaprezentuję
wam zdolności dziewczyn z Podkarpacia (tudzież Pomorza :)). Oto i ja :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz